Położenie Rypina historycznie sytuowało miejscowość na prestiżową i rozwojową. Na szlaku z Warmii, Mazur na Mazowsze, Rypin był miejscem w którym handel kwitł i żyło się dostatnie. Z czasem jednak znaczenie Rypina malało, inne miasta się rozwijały, wybijały, tymczasem Rypin tkwił w stagnacji. Również w XX wieku Rypin stracił ze swej atrakcyjności, a w ostatnich dziesięcioleciach poległ w walce z rosnącym bezrobociem. By podniósł się z kolan potrzeba jest wielu lat.
Tymczasem zaledwie kilka lat temu sytuacja zaczęła się poprawiać. Okresowo w Rypinie pracownicy nie mieli szansy na zatrudnienie, jak i robiło się swobodniej z powodu emigracji zarobkowej za granicę. Władze Rypina starają się zapobiec katastrofie. W Rypinie brakuje pomysłów na przedsiębiorczość, co za tym idzie inwestycja w tę gałąź edukacji może przynieść pozytywne skutki. Edukacja jest istotna nie tylko wśród dorosłych i bezrobotnych, ale już od dziecka.
Lokalny rynek pracy w Rypinie dowodzi iż wiele osób mogłoby pracować jednak z uwagi na swoją stagnację, brak motywacji, pomysłów tkwi w nieciekawej sytuacji zawodowej. Brak rozwoju firm, przedsiębiorstw przy sprzyjających warunkach gospodarczych to kolejny dowód na brak odpowiedniej wiedzy w tym zakresie. Czy jest to jedyne słuszne lekarstwo na problemy z zatrudnieniem w Rypinie? Zapewne nie, jednak jest to kluczowy element złożonej polityki walki z bezrobociem w perspektywie długoletniej.
Pracując na zmiany
Zostaw komentarz